Obraz jest wyraźnym dziełem włoskiego malarstwa ze zbioru europejskiej sztuki. Na podstawie inwentarza z 1659 r., nie ma wątpliwości, że znajdował się w kolekcji arcyksięcia Leopolda Wilhelma w Wiedniu. Spotkanie z kardynałem Ferdinandem Gonzagą, który pracował w rodzimym Rzymie malarza, stało się decydującym wydarzeniem dla pracy Domenica Fettiego. Kiedy kardynał został księciem Mantui w 1613 roku, zabrał ze sobą już wtedy dobrze znanego artystę, który później został nadwornym malarzem i inspektorem lub administratorem Galerii Książęcej. Młody, wtedy dwudziestoczteroletni Fetti, dostał się do kultywowanego środowiska z długoletnią tradycją. Monografia Eduarda Alexandra Safarika sugeruje, że praca została zainspirowana dziełem Tycjana. Chociaż ostrawski Adonis jest od niego dużo mniejszy, Fetti faktycznie opierał się na obrazach Tycjana z motywem Adonisa. U Fettiego dochodzi do wtapiana się postaci Davida i Adonisa, które przenikają się nawzajem, a następnie krystalizują w charakterystyczne typy. W znaczeniu interpretacji kosmologicznej Adonis staje się słońcem, które przynosi nowe życie. W czasach potridentycznej rekatolicyzacji znaczenie ikonologiczne w związku z Franciszkiem IV. Gonzagą reaguje na sytuację, która była tragedią dla całej rodziny książęcej. Możliwe, że obraz, który powstał po 1613 r., pokazuje portret Franciszka, a nie jest często wymienianego Vincenzo, który jeszcze żył w tym czasie.